U stóp Zamku Królewskiego w Warszawie po raz piąty Towarzystwo Patriotyczne porwało warszawiaków i turystów do wspólnego poloneza w rocznicę uchwalenia Konstytucji 3 Maja.
„Gdy uchwalano Konstytucję 3 maja, lud Warszawy był niezwykle ważnym uczestnikiem tych wydarzeń i ludowi też się coś należy” – mówił z humorem Jan Pietrzak, inicjator tej corocznej patriotycznej zabawy.
Nad układem tanecznym pieczę sprawowała choreograf Anna Skalska-Toho, zadając uczestnikom figury choreograficzne.
Na plakacie zapraszającym na wydarzenie, wykonanym tradycyjnie przez Wojciecha Korkucia, król Zygmunt III Waza prowadził do tańca warszawską Syrenkę, ale w czasie zabawy taneczny korowód prowadziły zespoły folklorystyczne w barwnych strojach z epoki i regionalnych: Zespół Pieśni i Tańca Ziemi Siedleckiej “Chodowiacy”, Regionalny Zespół Pieśni i Tańca „Sanniki” oraz Zespół Pieśni i Tańca Szkoły Głównej Handlowej w Warszawie.
Do radosnej zabawy, mimo pochmurnej aury, dołączali spontanicznie obecni na placu Zamkowym warszawiacy i turyści, także z zagranicy. Wśród uczestników dostrzegliśmy znane postacie życia publicznego.
Długie sekwencje wspólnego tańca przedzielone były występami artystycznymi. Gośćmi Towarzystwa Patriotycznego byli: Stanisław Klawe, który wykonał utwory do słów Adama Mickiewicza i Juliusza Słowackiego, satyryk Ryszard Makowski oraz Bartłomiej Kurowski, który zaśpiewał ballady Jacka Kaczmarskiego.
Nie zabrakło oczywiście występu Jana Pietrzaka. Przy tej okazji fundator Towarzystwa Patriotycznego przypomniał o inicjatywie budowy Łuku Triumfalnego Bitwy Warszawskiej dla uczczenia 100-lecia tego wielkiego zwycięstwa nad bolszewikami.
„Jako przedwojenny Warszawiak, uważam, że to wstyd, że nie ma w Warszawie pomnika Bitwy Warszawskiej. Ten wstyd nas wszystkich obciąża. To jest nasz polski wspólny wstyd, że symbolem Warszawy jest pałac Stalina”.
Jak zauważył, władze Warszawy nie chcą stawiać pomnika polskiego zwycięstwa, „im wystarczy pomnik Stalina”, czyli Pałac Kultury i Nauki.
Na zakończenie taneczny korowód tradycyjnie okrążył Kolumnę Zygmunta, odśpiewano wspólnie pieśń „Żeby Polska była Polską”, i Jan Pietrzak zaprosił na kolejny „poloneza czas”, za rok.
Współorganizatorem wydarzenia „Czas Poloneza” było Narodowe Centrum Kultury.
Relacja Filmowa: